Czy chciałbym zostać politykiem? Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna. Z jednej strony owszem, chciałbym – polityka zawsze wydawała mi się bardziej interesująca niż biznes, bo większą rolę grają tam emocje i słowa niż liczby i konwenanse, a to mi zdecydowanie bardziej pasuje. Z drugiej strony nie chciałbym być osobą publiczną i narażać się na krytykę i wywlekanie brudów z przeszłości. Jeśli ktoś takowych nie ma – mogę mu tylko pogratulować. Ja mam, byłoby co wywlekać. Nie chodzi tu o to, że robiłem jakieś przekręty, żeby podreperować swoje finanse – nigdy nie piastowałem na tyle odpowiedzialnej funkcji, żeby choćby mieć okazję, a gdybym miał – to pewnie zwyczajnie bałbym się wykrycia. Jednak pamiętam, ile głupot wygadywałem przy wódce ze znajomymi, czy podczas luźnych rozmów odbywanych za pośrednictwem internetowych komunikatorów. Gdyby ktoś to zaczął upubliczniać to chyba spaliłbym się ze wstydu. Tym bardziej szanuję tych, którzy na wejście do polityki się zdecydowali. Muszą mieć jaja.
Ciekawe wpisy:
Ekologiczne torby na zakupy z północy Europy – przegląd trendów
W najnowszym artykule przeanalizujemy najnowsze trendy wśród ekologicznych toreb na zakupy z krajów północnej Europy. Czy styl skandynawski nadal dominuje? Czy na pewno warto inwestować w torby z materiałów recyklingowych? Dowiesz się wszystkiego tutaj! #ekotrendy #skandynawia #świadomie