Wyobraźmy sobie idealny poranek. Budzimy się w świeżej pościeli, wyspani po zdrowym i niczym niezakłóconym śnie. Obok nas leży ukochana osoba, a przez okno wpadają nieśmiało promienie słońca, które zwiastują piękny, letni dzień. Za oknem śpiewają ranne ptaki, szumią delikatnie drzewa. Możemy jeszcze chwilę poleżeć, ciesząc się błogostanem i wypoczynkiem. Albo bierzemy leżącą obok książkę, którą wczoraj czytaliśmy przed snem i wertujemy jeszcze kilka stron na dobry początek dnia. Nigdzie nam się nie spieszy. W końcu! Czas na śniadanie. Wkładamy lekki szlafrok i idziemy do kuchni, gdzie czekają już na nas ciepłe bułeczki, rogaliki. Nastawiamy ekspres do kawy i już za chwilę czeka na nas kawa świeżo palona, której zapach rozchodzi się po całym domu. Idziemy z filiżanką na taras, bierzemy głęboki oddech, delektując się cudnym zapachem kwitnących pod domem kwiatów. Siadamy i spokojnie bierzemy łyk kawy, uśmiechamy się pod nosem i zamyślamy na chwilę, co czeka nas dzisiejszego dnia. Po takim poranku żadne zadanie nie jest nam straszne.