Stylowe meble
Od przeszło dziesięciu lat nie remontowałem mieszkania. Kiedy jednak ze starych szaf zaczęły wyłazić korniki, postanowiłem zarobić na gruntowną wymianę mebli. Zanim nazbierałem niezbędną sumę, minęło pół roku. Następnie zamówiłem katalog mebli do salonu, kuchni i sypialni. Niestety, nie znalazłem nic w odpowiadającej mi wersji kolorystycznej. Przypomniałem sobie, że mam kolegę, który pracuje przy produkcji mebli. Był bardzo nudnym człowiekiem. Na przyjęciach zadręczał znajomych pytaniami czy interesują ich stylowe meble na zamówienie. Oczywiście chciał zarobić na prowizji. Postanowiłem dać mu na to szansę, być może pierwszą w jego życiu. Zadzwoniłem i poprosiłem o namiar na pracownika jego firmy, który najlepiej zna się na meblach. Zaproponował, żebym udał się do ich markowego salonu. Gdy byłem na miejscu, czekał już na mnie wykwalifikowany pracownik. Jego pierwsze pytanie dotyczyło koloru, w jakim mają być interesujące mnie meble. Dokładnie opisałem kolor, po czym otrzymałem próbkę zbliżoną do pożądanego przeze mnie odcieniu.